„Złożyłem w Panu całą nadzieję; On schylił się nade mną i wysłuchał mego wołania.
Leżąc w łóżku szpitalnym, byłem pozbawiony wszystkiego oprócz wiary w Stwórcę i w zbawienie świata. Lecz moja wiara znaczyła więcej, niż cokolwiek innego. Dała mi poczucie bezpieczeństwa podobne do skały, mimo „dołu zagłady” obecnego cierpienia…” Historia Maxa Sinclair’a stanowi żywe świadectwo Miłosierdzia Bożego w obliczu życiowej tragedii. Niesie nadzieję i pocieszenie w modlitwie, wszystkim cierpiącym a także ich rodzinom.
Autor w bardzo entuzjastyczny i bezpośredni sposób uświadamia nam, że wszelkie choroby czy niedoskonałości doczesnego życia powinny być dla nas inspiracją na naszej drodze do Chrystusowej Wieczności. Książka polecana jest dla wszystkich chorych by w swojej bolesnej codzienności starali się odnaleźć inspirację i wyzwolili w sobie wolę walki. Otwórzcie się na łaskę nadziei i z ufnością zawierzcie Bogu swoje cierpienie.
