Kiedy w narodzie młode pokolenie nie chce słuchać starszego pokolenia, nazywamy to zjawisko buntem młodego pokolenia. Ale kiedy to samo dzieje się w Kościele, to jest to coś więcej – to przekleństwo pierwszego pokolenia. Przekleństwo pierwszego pokolenia polega na tym, ze każde pokolenie chrześcijan musi zaczynać od zera. Działa ono wtedy, gdy następne pokolenie zostaje oddzielone od poprzedniego pokolenia. W ten sposób zostaje zablokowany transfer duchowej mądrości oraz doświadczenia i następne pokolenie wszystkiego uczy się na nowo. Odkrywa już dawno odkryte objawienia, doświadcza tych samych diabelskich kłamstw i sztuczek, wypracowuje te same, odkryte w poprzednich pokoleniach, metody duchowej walki. Kościół stoi w miejscu. Czas to zmienić czas przełamać przekleństwo pierwszego pokolenia. Bóg nie ma wnuków, ale ten sam Bóg jest Bogiem pokoleń.