Jako niespełna czternastolatka Anna dwa lata zmagała z doświadczaniem przemocy seksualnej ze strony osoby duchownej. Kilka lat później spisała swoje wspomnienia – świadectwo bólu, krzywd, ale i ogromnej nadziei.
To opowieść o cudzie przetrwania. O chęci życia, która trwa nawet wtedy, gdy stopa już staje na parapecie, a ręka otwiera okno na wysokim piętrze. O sile, pozwalającej dźwignąć się z najtrudniejszego położenia. O nadziei, długo uśpionej, ale wciąż żywej, która wyprowadza z ciemności. I wreszcie o wierze. Takiej, która góry przenosi.
Ale to również opowieść o upokarzaniu i krzywdzeniu. O wykorzystywaniu, manipulacjach, o złości, krzykach i przemocy. O wilku w owczej skórze.
Na drodze Anny stanął proboszcz parafii, lubiany w okolicy opiekun scholi, głoszący z ambony słowa o Bożym Miłosierdziu. I nie chciał z tej drogi zejść przez dwa długie lata.
Nigdy więcej to uderzająca bez znieczulenia historia dziewczyny z niewielkiego miasteczka, która zawalczyła o siebie. W swojej książce nie waha się odkrywać przed czytelnikiem tego, co trudne, i tego, co piękne – z nadzieją, że jej historia przyniesie otuchę i nadzieję każdemu, kto ich potrzebuje.
Do spisania i publikacji wspomnień Annę Zamojską zachęciły książki Reginy Brett, w szczególności ostatnia – zatytułowana Mów własnym głosem.
„2 lata. 24 miesiące. 105 tygodni. 732 dni. 17568 godzin. 1054080 minut. Wyjętych z życia, abym mogła pokochać siebie i innych oraz udowodnić sobie i tylko sobie, że cuda się zdarzają” – Anna Zamojska.