Życie w Bożej obecności? Modlitwa nieustanna? Pełne zanurzenie? Przecież to dla mnie najważniejszy temat na świecie, rodzaj małej obsesji! Ucieszyłem się jak wariat, gdy usłyszałem, że dwie osoby, którym bardzo ufam, zrobiły o tym książkę! Ci faceci naprawdę wiedzą, że słowa „w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” nie są pobożną metaforą. Wiecie, jakie zdanie zapamiętałem z długich rozmów z o. Rafałem? „Powtarzałem Imię «Jezus» i weszło mi w krew”. Niech ta książka wejdzie wam w krew. Czytać! I zanurzać się!
Marcin Jakimowicz, dziennikarz
Pomyślałem sobie, że cudownie byłoby usiąść i bez pośpiechu porozmawiać z o. Rafałem – o rzeczywistości wiary i stylu modlitwy, czyli osobistego spotykania z Bogiem. Chciałem go posłuchać. I zadać mu całą masę szczegółowych pytań – w dziennikarskim stylu człowieka z wielkomiejskiej dżungli, przed którym siedzi współczesny pustelnik… Udało się!
Michał Nikodem